Ładowarka mikroprocesorowa BCH001/MW6168

Wielkie dzięki za pojaśnienie w takim razie mam coś w niej zdupcone, spróbuje to jakoś naprawic. Smile

Niedawno kolega JKG miał uszkodzoną taką ładowarkę przez odwrotne podłączenie batki. Padła dioda zabezpieczająca na wejściu i robiła zwarcie. Po wymianie wszystko wróciło do normy. Nie twierdzę że podłączyłeś źle batke do swojej ale warto tą diodę sprawdzić.

hmm mi tylko funkcja rozładowywania nie działa nie świeci się żolta kontrolka i lipa musze do niej zajrzec może uda mi się ją naprawić, a i jeszcze jedno jakim prądem trzeba ładować pakiet 8.4V 3300mAh 500mA czy można też 1000mA? nie pogorszy nic żywotności pakietu jak będę ladowal 1000mA?

To jest dość duży pakiet więc można ładować tym większym ale wiadomo jak mniejszym to lepiej dla ogniw, równomierniej się ładują.

ok dzięki za info. Smile

Może na poczatek małe przypomnienie.

V - Vollt-napięcie baterii (7,2-8,4-8,9-10,8-12)
A - Amper-prąd baterii 1000mAh (1000 mili Ampero godzina) czyli popodłączeniu żródła pobierającego 1A ogniwo powinno starczyć do na jedną godzinę
Prąd łądowania 1C gdzie C to pojemnośc baterii. Dla baterii 7,2V 3000mAh prąd ładowani 1C to 3A, natomiast dla baterii 12v 500mAh prądem 1C bedzie 0,5A. 1/10C, 5/10C to sposób ładowania prądem dziesięciokrotnie mniejszym i pięciokrotnie mniejszym.

Najlepszym spsoobem łądowania ogniw NIMH/NICD jest 1/10C przez ~140% czasu. Każde inne ładowanie teoretycznie jest gorsze dla pakietu. Owszem pakiet przyjmie duży prąd, ale całość bedzie się grzała co jest dosyć nieporządane (oczywiście w minimalny sposób jest to normalne) Baterii nie powinno się ładować dużymi prądami jeśli nie jest to konieczne. Im większy prąd ładowani tym czas powinien być krótszy. Dla prądu rzędu 1C (100% pojemności akumualtora) cza powinien wynosić około 0,9h, im prąd jest mniejszy to czas się wydłuża np dla 1/10C czas bedzie wynosić juz nie 10h, a 14h.

To wszytko dotyczy ładowani wolnoładowarkami czyli najprostszych ładowarek składającymi się z samego zasilacza. Ładowarki procesorowe to już zupełnie inna sprawa. Przy takiej ładowarce nie potrzeba pilnować czasu ładowania. Ona sam potrafi "wykryć" moment gdzie pakiet jest naładowany i zakończyć proces ładowania lub przejść w proces podtrzymywania. (każde ogniwo zaraz po zakończeniu ładowani rozładowywuje się samoczynnie- to normalne). Najpopularnieszymi ładowarkami są łądowarki oparte na detekcji DeltaV. Każde ogniwo gdy naładuje się na maksa w końcowym stanie ładowania obniża napięcie o kilka mV. Wtedy ładowarka wykrywa ten minimalny uskok i przerywa ładowanie. Tak to mniej więcej wygląda. Ładowarka w temacie włąsnie taką funkcje posiada i posługują się ją podczas łądowania naszych baterii.

Przykład: pakiet 9,6V 1000mAh (8 x 1,2V)
Napięcie ładowanie powinno wyności 1,5V na ogniwo czyli 8 X 1,5V = 12V
Prąd to 1/10C gdzie C w tym przypadku to pojemność baterii czyli 1000mAh. Prąd ładowaie powinien wynosić 100mAh i powinien być dostarczany przez około 14h.

Taki system ładowanie nazywa się wolnoładowaniem i jest całkowicie bezpieczny dla każdego rodzaju ogniw, tych dobrej jakości i tych chinśkich. Większość wolnoładowarek dodawanych stokowo do repliki działa na tej zasadzie. W ten sposób nawet jak przeoczymy koniec ladowania i bateria będzie ładować sie przez dłuższy czas niz zakładamy, prąd ładowani jest tak mały, że ładowanie tzw. podtrzymujące jest tak niskie, żę nie przeładuje baterii i nic złego się jej nie powinno stać.