camelbak

Nawet przy pasie jest ok Smile

trza tylko dobrze wyregulować szelki i dobrze rozłożyć ten ciężar na pasie.

No i mieć dobry pas.....

No to fakt Smile

ale dobre pasy nie są aż takie drogie.

Kurka koszt rosnie w CH!!! Po co przeplacać.... ja nie czaje tego ?

Ale czego nie czaisz i o co chodzi z przepłacaniem?

Noooo...... pas+ pokrowce na camela i takie tam jak kolega pisze powyżej coś na temat 100 zł......... Po H przepłacać ?? Wystarczy wkład+kawałek szmaty i nici z igłą i po kłopocie... O to mi chodziło...

Albo na jakiejść stronce gunfire albo taiwan widziałem tanie camele po ok 50 zł - wkład z pokrowcem takim jak ty masz Esco.....

[link widoczny dla zalogowanych]

100 zł

[link widoczny dla zalogowanych]

110 zł
==============================
[link widoczny dla zalogowanych]
60 zł (cena podskoczyła chyba przez kryzys Razz

) kiedys było 50

[link widoczny dla zalogowanych]
używka...

A ta cała reszta w 90% przypadków jest niepotrzebna... mowie tu o tych PATTERNACH itd... kończąc na pasach z łądownicami i plecakach jak często je zrzucamy podczas strzelanek na głównej hali i leżą sobie żeby nie ciążyć nam na plecach Smile

a w czasie gry jak jest zamieszanie i to wszystko i tak jest o dupe roztrzaś Smile

Takie jest moja zdanie Smile

A jak sie boisz utraty wody jak stracisz plecak to weź sobie manierka z półówką wody zamiast trachać przy pasie 3kilowego camela Smile

Oj no niby masz racje jendro, ale my tu patrzymy pod wzgledem wygody i tego zeby byc niezaleznym podczas przemieszczania sie w terenia na roszarni ok nie potrzebne ci nic wystarczy sam hicap i replika, ale kiedy wedrujesz sobie po terenie i nie masz stalego obozowiska sprawa juz wyglada inaczej musiz miec wszytko bo inaczej masz przerabane sam wiesz dobrze ze tak by bylo. A jesli chodzi o przeplacanie to lepiej przeplacic i zapomniec niz zaoszczedzic i pamietac. Mowie tu o zakupie nowego sprzetu, kupisz jakis szajs to sie rozleci bo to naprawde jest kiepskiej jakosci wszytko i jesli zaczniesz uzywac bardziej czesto lub bardziej intensywniej to sam wiesz. Zreszta cale to nasze asg to jest to samo jak baba idzie do sklepu i sie stroi, tu jest to samo kazdy sie jakos lansuje i to jest normalne i to zalezy od tego na kogo ile stac i kto cche wydac ile na konkretna rzecz.

Tak jak majster mówi. Lepiej trochę więcej wydać i mieć to na dłużej.
Przykład:
Mam zdobycznego chestrigg-a. Wykonany z hemm poliestru (chyba). Kamizelka tania jak barszcz, bo za 115zł masz chestrigg-a z ładownicami na 6 magazynków, kieszenią na radio, i kieszeń uniwersalną (obecnie majstrowa apteczka Smile

). I tu zaczynają się schodki, bo jak tylko chciałem coś przerobić pod siebie to zaczynało się to pruć i pękać.

Ładownice wywaliłem z miejsca do kosza - bo nie dało się tego w żaden sposób przerobić, kieszeń uniwersalną dałem majstrowi (bo ja apteczkę już mam), kieszeń na radio przerobiłem na kieszeń na GreenGas. Został mi sam chest i to jest jedyna rzecz która do czegoś się nadawała z tego zestawu (chociaż i tak jest on kiepski)

Ja za niego nie dałem nic, ale jakbym miał zapłacić 115zł to bym się chyba załamał, bo za tą kasę można kupić inne fajne - często kontraktowe, markowe rzeczy.

Trzeba myśleć co potrzebne i szukać najlepszego sprzętu na jaki nas stać.

ja sie tylko zapytalem o camelbak Very Happy

i jaka dyskusja:D

Bo my lubimy tak rozprawiać Smile