Czyszczenie pomieszczń

Chodziło Ci o to, że 1 zostaje na zewnątrz za otwartymi drzwiami? Wiadomo to wszystko teoria, której nawet nie mamy jak przećwiczyć - brak drzwi w naszych obiektach, brak chętnych, choć myślę, że parę osób by się znalazło, jednak przydałby się jakiś "obcykany"instruktor, bo moja wiedza jest bardziej teoretyczna niż praktyczna Very Happy

A co jeśli drzwi otwierają się do środka?

Nic

otwierasz i wchodzisz Smile

ale zwroc uwage ze w warunkach ASG rzadko wystepuja jakiekolwiek drzwi Smile

Jesli juz sa to trza sprawdzic czy za nimi nikogo nie ma... mysle ze tym powinna sie zajac 2 albo 3 bo najpierw wazniejsze jest zagrozenie na wrpost wchodzacych.

[link widoczny dla zalogowanych]

Musisz sprostować jedną rzecz esco czy kto tu jest adminem. To nie jest CQB tylko IMHO. Dla wyjasnienia CQB to jest rodzaj czarnej taktyki ale wojskowej a IMHO policyjnej. A tak ogólnie to spoko Smile

)))))

Prostować niczego nie muszę, adminem jest Czesio Smile

CQB to system walki w małych przestrzeniach. Jest jeszcze CQC co oznacza prawie to samo. Jedynie co różni taktykę policyjną od wojskowej to co różni je na co dzień - Policja stara się brać żywcem Twisted Evil

(w dużym uproszczeniu).

Dzisiaj na "strzelance" spotkaliśmy chłopaków z MIWO i poobserwowaliśmy ich ćwiczenia. Zauważyłem fajną rzecz: jeżeli pomieszczenie okazuje się za duże do przeszukania w 2 os. powinna paść komenda po której powiedzmy 3 albo i następni operatorzy wchodzą do pomieszczenia. Np. "Następny do środka" oraz wskazać kierunek - "Następny do środka, prawo (lewo)".

Po sprawdzeniu pomieszczenia pada komenda "Czysto! Wychodzimy!". Dopiero po odzewie z zewnątrz "Wychodźcie!" można opuścić pomieszczenie.

Ważne, żeby os. na zewnątrz czyszczonego pomieszczenia ubezpieczały zarówno przód jak i tyły.

Może kiedyś przed strzelanką zrobimy sobie takie ćwiczenia nawet przez głupią godzinę, albo po 30min za każdym razem... A nie jak zawsze wszyscy przychodzą i od razu "naparzanie" . Ja np. nie znam wszystkich motywów jak najlepiej wchodzić do pomieszczeń jakie są znaki kontaktowe a miłą chęcią nauczyłbym się jak radzić sobie najlepiej na polu walki. Fajnie by było gdyby ktoś kto ma o tym pojęcie kierował drużyną i szkolił ją robiąc co tydzień innego rodzaju szkolenia. Myślę, że nie tylko ja chciałbym aby takie "treningi" odbywały się w drużynie. Można to porównać do drużyny piłkarskiej im więcej wszyscy trenują razem tym są większe efekty pracy zespołowej. I tak zapewne będzie w 13stce, trzeba tylko zacząć trenować stopniowo. Amen. Smile

Ludzie wolą się strzelać... Masz pytania to pisz, może ktoś będzie znał odpowiedź.

Nie zawsze wykorzystasz teorie w praktyce... Może powinniśmy zmienić podejście i za każdym razem przez głupie 30 min potrenować jakiś element... Czy tylko ja tak myślę?

Nie da się, bo nie każdy chce coś takiego robić i uważa to za nudne lub, że wie lepiej. Na taki "trening" najlepiej się ustawić w konkretny dzień i tylko to realizować.